Karna ochrona roszczenia alimentacyjnego- przestępstwo niealimentacji
Rodzice oraz inni krewni powinni dobrowolnie płacić alimenty na rzecz potrzebujących członków rodziny. Zdarza się jednak, że zobowiązani do świadczenia alimentów uchylają się od tego obowiązku. Ten, kto nie płaci alimentów może w pewnych wypadkach odpowiadać karnie za swoje postępowanie. Zgodnie z art. 209 Kodeksu karnego - dalej kk - ten, kto uporczywie uchyla się od wykonania ciążącego na nim z mocy ustawy lub orzeczenia sądowego obowiązku opieki, przez niełożenie na utrzymanie osoby najbliższej lub innej osoby i przez to naraża ją na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwu.
Co to jest przestępstwo niealimentacji?
Najogólniej mówiąc jest to przestępstwo, które polega na niepłaceniu alimentów przez zobowiązanego. "Uchylanie się" oznacza świadome nie spełnianie obowiązku w sytuacji, w której można to uczynić. Ważne jest, zatem czy sprawca ma realną możliwość płacenia alimentów. Gdy osoba zobowiązana nie płaci alimentów, gdyż nie ma takiej możliwości, nie zarabia, nie ma oszczędności, to nie popełnia przestępstwa.
Poprzez "uporczywe" należy rozumieć taką sytuacją, gdy sprawca nie łoży na utrzymanie mimo perswazji, wezwań, ostrzeżeń, zagrożeń lub innych środków oddziaływania. Słowo uporczywie wskazuje na złą wolę sprawcy. Nie wystarczy, zatem, iż zobowiązany nie spełnia swojego obowiązku alimentacyjnego, musi on dokonywać tego uporczywie.
Aby doszło do złamania prawa, działanie osoby zobowiązanej musi spowodować niebezpieczeństwo niemożności zaspokojenia potrzeb uprawnionego do alimentów. Nie ma znaczenia czy dana osoba zaspokoiła swe potrzeby w inny sposób- skorzystała z pomocy innych osób czy instytucji. Wystarczy samo narażenie osoby uprawnionej (dziecka) na brak środków utrzymania.
Kogo można oskarżyć o "niepłacenie alimentów"?
"Niealimentacja" należy do grupy przestępstw indywidualnych, tzn. sprawcą może być tylko osoba, która jest zobowiązana do płacenia alimentów. Podstawowym w tym wypadku pojęciem jest obowiązek alimentacyjny. Jest to obowiązek dostarczenia środków utrzymania znajdującym się w potrzebie członkom rodziny. Wynika on przede wszystkim z przepisów prawa-kodeksu rodzinnego i opiekuńczego lub z umowy czy ugody.
Oskarżonym może być zatem osoba, która ze złej woli, mimo możliwości uchyla się od obowiązku alimentacyjnego, przez co występuje niebezpieczeństwo, iż osoba uprawniona będzie pozbawiona środków do życia.
Jak ścigać nie płacącego alimenty na drodze karnej?
Przestępstwo uporczywej niealimentacji jest przestępstwem ściganym z oskarżenia publicznego na wniosek pokrzywdzonego, organu opieki społecznej lub organu udzielającego odpowiedniego świadczenia rodzinnego albo zaliczki alimentacyjnej.
Pokrzywdzonym w tym wypadku jest osoba uprawniona do alimentów, która nie otrzymała alimentów, np.: małżonek lub dziecko. Gdy uprawnione jest małoletnie dziecko jego prawo wykonuje przedstawiciel ustawowy - np.: drugi z rodziców.
Pierwszym krokiem w sprawie jest złożenie wniosku o ściganie. Wniosek składa pokrzywdzony lub jego pełnomocnik.
Od chwili złożenia wniosku sprawa toczy się z urzędu. Oznacza to, iż pokrzywdzony nie musi podejmować innych czynności. Prokurator zajmuję się zbieraniem dowodów, przygotowaniem, wniesieniem, a także popieraniem przed sądem aktu oskarżenia.
Sąd wyznacza rozprawę, o której powiadamia pokrzywdzonego. Przewód sądowy rozpoczyna się od odczytania przez prokuratora aktu oskarżenia. W toku tego postępowania Sąd zbada okoliczności faktyczne sprawy i w oparciu m.in. o materiał dowodowy i własne doświadczenie wyda wyrok skazujący lub uniewinniający. W przypadku przestępstwa niealimentacji może to być kara grzywny, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Sąd wymierzając karę za wymieniony czyn powinien rozważyć celowość skierowania wniosku do sądu rodzinnego w celu orzeczenie o pozbawieniu lub ograniczeniu praw rodzicielskich lub opiekuńczych.
Przykłady:
Pani Kowalska rozwiodła się z mężem, ojcem małoletniej córki. Sąd zasądził alimenty w wysokości 700 zł na rzecz córki. Pan Kowalski nie płaci alimentów od ponad 2 lat. Pani Kowalska dochodziła bezskutecznie alimentów na drodze egzekucji. Obecnie zastanawia się nad wszczęciem postępowania karnego przeciwko byłemu mężowi. Pan Kowalski od ponad 2 lat jest ciężko chory, stracił pracę i nie ma praktycznie dochodów. Renta, którą pobiera nie starcza mu nawet na leki, jest na utrzymaniu swojej konkubiny. Czy fakt choroby Pana Kowalskiego będzie mieć wpływ na postępowanie karne?
Fakt, iż Pan Kowalski jest ciężko chory ma duże znaczenie w tej sytuacji. Nie możemy tu mówić o uporczywym uchylaniu się od spełnienia obowiązku alimentacyjnego. Prawdą jest, iż nie płaci on zasądzonych alimentów, ale nie robi tego ze złej woli, tylko z braku środków. Jest chory, nie ma żadnych oszczędności, sam pozostaje na utrzymaniu konkubiny. Ponadto ze względu na chorobę utracił możliwości zarobkowe. Sytuacja, w której się znalazł nie pozwala mu wywiązać się z obowiązku alimentacyjnego. Nie zostały, zatem spełnione wszystkie przesłanki przestępstwa niealimentacji. Nie będzie można prowadzić postępowania karnego przeciwko Panu Kowalskiemu. Inaczej przedstawiałaby się sytuacja gdyby Pan Kowalski miał pieniądze i ze złej woli nie przekazywałby alimentów na rzecz córki.